sierpnia 30, 2013

ostatnie promienie?

ostatnie promienie?
Ja kocham jesień i kocham zimę więc nie straszne mi prognozy w stylu: " to już ostatnie promienie słońca, to już ostatnie ciepłe dni". Schyłek lata jest tak piękny jak schyłek zimy, zapachy są cudne a słońce grzeje już inaczej, ale to jest to!
Bluzka z promienistym wzorem jest dość obszerna, już wiem, że kolejną zrobię bardziej przy ciele żeby nie dodawała mi nic prócz urody :)
Czarne spodnie są niezastąpione, lubię i te wąskie i te bardzo szerokie typu palazzo, ale do tej bluzki lepiej wyglądają wąskie. Biżuteria to nowy nabytek i bardzo mnie cieszy ta soczystość kolorów, a torebka od siostry idealnie do nich pasuje.







sierpnia 28, 2013

lekko retro

lekko retro
Dzianinę kupiłam przez internet bo urzekł mnie jej wzór, niestety okazalo się, że dzianina jest bardzo sztuczna i dość dziwna, przypomina mi trochę materiał z którego w podstawówce miałam mundurek. Jest na zewnątrz śliska a w środku jakaś kudłata i lepi się do rajstop i legginsów więc będę musiała nosić jaz haleczką.
No nic to nie zmienia, bo wyszyć muszę:) Sukienkę uszyłam na podstawie wykroju z najnowszej burdy plus, jednak tu też trochę się rozczarowałam, bo sukienka wyszła bardzo obszerna i to w ten sposób, który ciężko zwężać, opada na ramionach i z rękawem też jest coś nie tak, może to przez tą dziwną dzianinę...
Na pewno nada się na legginsy więc wkrótce je uszyje bo na jesień się przydadzą na 100%.
Tymczaem lekko retro, ale sukienka może też być zupełnie nowoczesna z inną biżuterią więc ok- przyda się w szafie:)











sierpnia 26, 2013

odważna elegancja

odważna elegancja
Lubię spódnice ołówkowe bo mają zbawienny wpływ na kobiece kształty, musem w każdej szafie xx-elki jest spódnica czarna zwężająca się do kolan, przyda się na wiele okazji i zdziała cuda! Czasem jednak nachodzi mnie potrzeba (dość często przynam) aby mieć coś wyjątkowego, czego założenie odmienia mnie całą i czuję się jakby odświętnie. Spódnicę uszyłam dziś z rana, zwężałam kilka razy bo wciąż wydawała się zbyt obszerna jak na ten fason, żakiet z perforowanej skórki uszyłam już dawno, ale że nie mogę trafić odpowiedniego zapięcia więc leży w szafie. Dziś chciałam sprawdzić jak będzie pasował do mojej odważnej acz eleganckiej spódnicy i efekt mnie mile zaskoczył :) Czekam więc ciepłej jesieni...





sierpnia 24, 2013

klasyczna miłość od pierwszego wejrzenia

klasyczna miłość od pierwszego wejrzenia
To zakochanie to rzecz jasna w tkaninie, gdy tylko ją dostrzegłam w hurtowni musiałam kupić, mimo, że jak to bywa z miłością wystąpiły małe obawy - czy mnie nie zdominuje, czy nie będę się zbyt wyróżniać no i czy się odważę?
Z drżeniem serca skroiłam, nie mogę teraz oderwać wzroku od tego wzoru, jest tak hipnotyzujący, podoba mi się, że cała sylwetka jest jakby w ruchu przez te skosy i pasy, no i ubywa trochę optycznie tego kochanego ciałka. Myślę, że warto się odważyć, bo jak nie teraz to kiedy?






sierpnia 22, 2013

warto mieć choćby jedną

warto mieć choćby jedną
Można powiedzieć, że w każdej damskiej szafie powinno znaleźć się kilka rzeczy : mała czarna, spódnica ołówkowa, biała koszula, jeansy, klasyczne szpilki ... ja dodam tylko, że jak na mój gust warto mieć jeszcze choćby jedną rzucającą się w oczy bluzkę lub tunikę, która uratuje każdy wątpliwy humor.
Od wzoru dzianiny nie mogłam oderwać wzroku, tunika jest pierwsza, ale przede mną na pewno jeszcze sukienka z tej cudnej tkaniny, może lato dobiega końca,ale co mi tam...
Gdyby ktoś jeszcze chciał sobie poprawić humor już niedługo przygotuję więcej tych tunik na allegro, w końcu nie każdy może obciąć włosy dla szerszego uśmiechu!









sierpnia 21, 2013

szmizjerka dla każdego

szmizjerka dla każdego
 Szmizjerka -  sukienka koszulowa, z kołnierzykiem i rzędem guzików lub zatrzasków, bardzo praktyczna i odpowiednia dla każdej figury. Ilu projektantów i ile sezonów tyle rodzajów szmizjerek, raz delikatnych i kobiecych innym razem ociosanych i uszytych jakby z tkanin na robocze spodnie męża.
 Warto pokochać wszystkie szczególnie gdy jesteśmy krągłe, aby nie martwić się o rozwierające się guziki na biuście najlepiej uszyć samemu lub kupić większy rozmiar i przerobić tu i tam.
 Ja już dawno nosiłam się z zamiarem posiadania takiej w ciemnym kolorze bo mam już jedną w stylu safari i bardzo dobrze się w niej czuje, mogę ubrać solo lub do legginsów czy spodni lnianych. Moja sukienka powstała z kroju burdy plus z tego roku, krój okazał się jednak bardzo wąski w biodrach jak na rozmiar więc nie ominęły mnie poprawki. Sukienkę uszyłam z miękkiego jeansu z lycrą, na początku myślałam o obszyciach kontrastową nitką, ale wolę taką klasyczną wersję - będzie pasowała na więcej okazji i do większej ilości rzeczy z szafy. Jak się rozpogodzi wybiorę się w niej na zakupy to zdjęcia będą lepsze i będzie widać więcej szczegółów.










sierpnia 15, 2013

marynarskie klimaty

marynarskie klimaty
Na wycieczkę z mężem, na spacer wzdłuż zapory, marynarsko ale bez pływania... Bardzo lubię połączenie granatu, bieli i malinowego, tym razem tylko żakiet - wdzianko szyte było przeze mnie, lniane na okrągłym karczku. W samej bluzce w paski wyglądałabym jak konkurencja pszczółki Maji, z narzutką czuję się swobodniej a sylwetka nabiera proporcji, każdej xx-elce polecam ubrania " na cebulkę" nawet w lecie:)











Copyright © 2016 Robak XXL , Blogger