
Piękny perkal kupiłam już jakiś czas temu na sukienkę wizytową, która zresztą świetnie sprawdziła się na weselu. Została mi dziwnej wielkości resztka i wciąż mnie kusiło żeby coś z niej szyć, po głębszym wdechu uszyłam bluzkę na lato. Bardzo podoba mi się ten lustrzany efekt na tkaninie dlatego powtarzam go w sesji tuż przed burzą. Spodnie z bcp ucięłam i zwęziłam żeby bardziej pasowały do stylu lat...