
Szarość jest klasyczna, piękna, uniwersalna,ale łatwo można w niej zniknąć, stać się szaraczkiem, wtopić się w otoczenie. Szyjąc szary płaszcz chciałam raczej mieć coś co będzie dobrą bazą do różnych kombinacji kolorystycznych. Chciałam żeby był cały szary, prosty, splot katastrof szyciowych sprawił, że jest inny...
Wykrój okazał się bardzo obszerny, wybrany rozmiar 48 za duży o jakieś dwa...