Lisy są w dizajnie wykorzystywane bardzo często, stały się popularne jakiś czas temu i tak zostało. Mnożą się propozycje obrazków, nadruków na tkaninach, ozdób. Mnie ten liskowy temat też się bardzo podoba, ale ta powtarzalność jaką uzyskuje się przez kupowanie wszystkiego w sklepach i odwzorowywanie fotografii zaaranżowanych pokoi dziecięcych mi nie odpowiada. Nie wyobrażam sobie jak nasz mały mógłby mieszkać w takim sterylnym, ułożonym pokoju gdzie nie ma zabawek tylko wszystko jest ozdobą. Przecież dziecięcy pokój musi żyć!
Energetyczny pomarańczowy i stonowany miętowy okazały się idealnym połączeniem kolorystycznym, pasującym również do tego co już mamy w kąciku Gucia. Na łączeniu tkanin wszyłam białą wypustkę, stanowi ładny akcent w całości. Poduszko - maskotka lis to taki dodatek, żeby się lepiej zasypiało w swoim łóżeczku. Cały jest wypełniony kulką silikonową więc śmiało można na nim leżeć :) Czarne elementy narysowałam pisakiem do tkanin, również z Ikei. Jest wart polecenia - nie zmywa się nawet przy wielokrotnym praniu.
Pamiętaj o kilku sprawach!
- Starannie zepnij warstwy tkaniny przed wycinaniem i pilnuj, żeby nic się nie przesunęło
- Jeśli pierwszy raz szyjesz różne zawijasy zepnij brzegi gęsto przed szyciem lub sfastryguj
- Pamiętaj aby zostawić wlot do wypchania, najlepiej wielkości pięści, żeby było łatwiej układać sztuczny puch w środku
- Szyj starannie, tak aby wszędzie mieć takie same zapasy szwu
- Po zszyciu natnij gęsto miejsca zakrzywione, uważając by nie naciąć przeszyć
- Wypychaj od szczegółu do ogółu, możesz sobie pomóc cieńszym końcem drewnianej łyżki
- Zaszyj ręcznie lub maszynowo wlot
- Rysunki na tkaninie możesz wykonać przed szyciem lub po, ja rysuje na wypchanej zabawce bo wtedy widzę lepiej jaki będzie mieć kształt
koszty: pościel Ikea 39,99 zł + bawełna 1m 10zł, wypustka 2zł, bawełna na liska 5zł, całość 56zł (tkanin zostało jeszcze sporo, więc będzie na kolejny projekt)
czas przygotowania: 1 godzina
stopień trudności: łatwe, również dla początkujących
ładna tkanina
OdpowiedzUsuńMnie tez bardzo się podoba
UsuńBardzo chętnie szyję pościel dla moich dzieciaków, korzystam z gotowych zbiorów, często miksuję różne elementy, tak aby stworzyć coś według ich indywidualnych gustów. :)
OdpowiedzUsuńTo wielka frajda móc tworzyć dla najmłodszych.
UsuńWspaniały pomysł i piękne wykonanie! :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Sama radość, że Guciowi też podoba się :)
UsuńŚwietny pomysł, żeby wykorzystać pościel z Ikei. Połączenie tkanin bajka. Gucio ma pościel jakiej nie ma nikt inny 😃
OdpowiedzUsuńA liski czy tam kotki.. przecież są podobne do siebie 😉
Ta pościel z Ikei bardzo mi się podoba,ale wydawała mi sie zbyt poważna dla malucha stąd ta przeróbka.
Usuń"Czas przygotowania: 1 godzina" :) :) :) Bardzo, bardzo Ci zazdroszczę. I podziwiam. Gucio to mały szczęściarz :)
OdpowiedzUsuńWszystko to kwestia wprawy - poza tym jestem strasznie niecierpliwa i szybko szyję :)
UsuńPiękna pościel:) Moja mama też zawsze szyła mi różne pościele, teraz zaszywa się dla swoich wnuczek. Tylko one już mają wymagania; stroje dla księżniczek, poduszki i to w idealnych kolorolach jak z bajki:)
OdpowiedzUsuńOj no tak, Gucio jest jeszcze mały i póki co takich wymagań nie ma :)
UsuńPościel wygląda cudnie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Zapraszam do zwiedzania bloga!
Usuń