Przyznam, że nigdy nie przepadałam za podobnymi wzorami, ale ta tkanina skradła moje serce. Znalazłam fason idealny na lato, który podkreśla kobiece piękno, a jednocześnie pozwala czuć się komfortowo. Uszyłam sukienkę z burdy 5/2018, nr 126. Wprowadziłam pewne zmiany, które dostosowały sukienkę do mojej sylwetki. Zrezygnowałam z obfitych marszczeń spódnicy, dół skroiłam do lekkiego zmarszczenia w miejscu odcięcia - jest mocno rozkloszowany. Odpuściłam sobie też rękawy, żeby móc sukienkę nosić w upały.
Wzory zwierzęce na obfitej sylwetce to nie lada wyzwanie, tu łatwo pójść o krok za daleko i wyglądać wulgarnie lub kiczowato. Dlatego właśnie zrezygnowałam z bardzo wyrazistych dodatków, w tym przypadku to właśnie sukienka ma być na pierwszym planie.
Wybrałam tkaninę, która podobna jest do wiskozy, choć znacznie od niej cieńsza. Nie prześwituje i pięknie się układa, łatwo się szyje i kroi, nie jest tak niesforna pod stopką maszyny jak szyfon. Możecie ją znaleźć u sprzedawcy na Facebooku - Miss Kiki. Do mojego projektu wykorzystałam całe 3 metry.
W modzie już dawno zagościł trend dotyczący odkrytych ramion, jak go wykorzystać dla siebie przy pulchnych ramionach?
Tu z pomocą przychodzą rękawy - wolanty, lekko opadające na ramiona. To one nadają sylwetce delikatny wygląd, pozwalając jednocześnie na zalotne odkrywanie ciała.
Są łatwe do uszycia, warto pamiętać jednak, że najlepszy efekt osiągniemy przy użyciu lekkich, zwiewnych tkanin - szyfonu, wiskozy, silky.
W tym modelu zebrały się cechy sukienki idealnej dla sylwetki xxl. Jest zwiewna, długa, ma dekolt w szpic, który pięknie eksponuje biust i wydłuża szyję, ma rękawy - wolanty, które nadają ramionom proporcji. Jedyne co trochę mi przeszkadza to odcięcie tuż pod biustem, bo to podkreśla tę okolicę.
Dodatkowo może sprawiać wrażenie, że występuje w pakiecie :) Tu jednak zaradzę chyba dodatkowym paskiem, który uszyję pewnie jutro, jak już skończy się ten mój remont mieszkania.
Na zdjęciach możecie też zobaczyć torebkę, którą zrobiłam sobie z wycieraczki i podkładek z trawy, możecie zobaczyć ją w poprzednich postach.
Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia wkrótce!
Magdalena
Świetnie leży i tak super się porusza z wiatrem 💖
OdpowiedzUsuńwszystko dzięki tej lekkiej tkaninie.
UsuńWycięte ramiona to nie moja bajka bo mam wrażenie że jestem wtedy jeszcze szersza ale Ty wyglądasz pięknie! Super materiał.
OdpowiedzUsuńW wersji dla siebie chciałabym mieć tą sukienkę z krótkimi zwiewnymi rękawkami :)
Zawsze możesz spróbować uszyć próbny model np z podszewki i zobaczysz czy te wolanty Tobie nie pasują...Dzięki za miłe słowa!Do zobaczenia!
Usuńprzepiękna sukienka, tkanina idealnie dobrana do modelu, dzika, ale nie krzykliwa, ładnie gra z twoimi włosami :)
OdpowiedzUsuńPrzy takim wzorze bałam się krzykliwości właśnie...udała się jednak :)
UsuńBardzo ładna ta sukienka. Miałam podobną ale bez pleców. Początkowo problem jaki biustonosz założyć... Niby sukienka piękna ale każdy wystawał. Okazało się, że do takiego stroju najlepiej zainwestować w osłonki na brodawki które do tego podtrzymają biust i go uniosą https://julimex.pl/pl/p/Lekkie-oslonki-na-brodawki-ALL-UP-PS-08%2C-dwie-pary/1637. Super się sprawdzają te.
OdpowiedzUsuń