listopada 15, 2013

wszystko po raz pierwszy

Mimo, że szyję już długo nie miałam odwagi podejść do próby uszycia zimowego płaszcza z podpinką, tym razem jednak patrząc na ceny zimowych okryć stwierdziłam, że mogę mieć coś ładniejszego i tańszego a dodatkowo satysfakcję, że sama TO zrobiłam. Flausz, który kupiłam jest miękki, ale też zwarty dzięki czemu kołnierz nie jest "naleśnikiem" tylko układa się jak chcę. Kolor przyznam- dziwny i nie określony, bo ani to szary, ani brąz, w każdym świetle wygląda trochę inaczej,ale ta nieokreśloność właśnie mi się spodobała. Wykrój jest kombinowany jak zawsze, ale to zobaczycie gdy już uskutecznię sesje.
Tymczasem o tych pierwszych razach powiem:

pierwszy raz szyłam kurtkę/płaszcz zimowy z podpinką - okazało się to prostsze niż myślałam, ale nie obyło się bez skorzystania z rad użytkowniczek forum burdy i obejrzenia kilku tutoriali

pierwszy raz szyłam kieszenie z zamkiem - polecam spróbować sobie najpierw na skrawku, przy okazji można się też nauczyć jak w ten sposób zamiast zamka wszyć kieszeń z patką co z resztą zrobiłam

pierwszy raz nabijałam napy na tak gruby materiał - czynność dla cierpliwych i mocnych kobiet, następnym razem chyba poproszę męża

pierwszy raz wybrałam taki bury materiał - jestem z wyboru bardzo zadowolona, koralowa szminka załatwi mi blask na twarzy więc kurtka nie musi :)












4 komentarze:

  1. Mówisz, że jest bury?... Na zdjęciach chwilami jest pudrowym różem. *^v^*
    No to czekamy na zdjęciach na ludziu, ale już taki mi się podoba, dobra robota!
    Jesteś w najnowszej Burdzie, gratuluję! *^o^*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki! kurczę a ja tej burdy jeszcze nie mam, listonosz chyba zgubił do mnie drogę:(

      Usuń
  2. Wspaniale! Cudownie! Pełna profeska!

    Ale gdzie zdjęcia na żywym człowieku, się grzecznie pytam :>?

    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie chwilka na sesje będą zdęcia, już wkrótce:)

      Usuń

Copyright © 2016 Robak XXL , Blogger