Ostatnio był post z dużą ilością słów,dziś będzie taki zdjęciowy. Uszyłam sobie spódnicę z ostatniej burdy plus, choć od razu ten wykrój nie przypadł mi do gustu gdy kupiłam tę bawełnę pościelową wiedziałam, że będzie dla niej odpowiedni.Detale obszyłam białą wypustką, dodałam drewniane guziki, które świetnie pasują do wzoru.Uwielbiam ten odcień różu, mocny i wpadający w oko. Mówiąc krótko - pokochałam tę spódnicę od pierwszego założenia!
Podsumowanie:
Koszty: tkanina bawełniana szer.220 cm - 2m 22zł, guziki darmowe, nici 1zł, flizelina 1zł całość 24zł
Czas przygotowania: 1,5h
Stopień trudności: bardzo łatwe również dla początkujących
Spódniczka jest piękna, bardzo podoba mi się też dobór butów i bluzki :)
OdpowiedzUsuńObserwuję od jakiegoś czasu Twojego bloga i jestem zachwycona rzeczami, które tworzysz. Wzory, kolory, dobór do sylwetki - wszystko jest idealne i bardzo w moim guście. Dzięki za świetnego bloga, który jest również dla mnie inspiracją :)
pozdrawiam
Ania
Dziękuję Aniu, bardzo mi miło, mam nadzieję, że pozostaniesz ze mną na dłużej.Mam w głowie jeszcze wiele projektów.Pozdrawiam serdecznie Magdalena
UsuńŚwietna ta kiecka.mocny wzór,ale idealnie pasuje do tego modelu i Ciebie. Pięknie odszyta i cudnie zaprezentowana.Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńCieszę się,że Ci się podoba :)
UsuńSpódniczka rewelacyjna. Wzory,kolory , pasują do Ciebie idealnie.
OdpowiedzUsuńPolecam ten wykrój - nic tylko szyć!
UsuńKolejna świetna stylizacja. Fason, tkanina, detale lamówka i guziki, po prostu świetne. Jak jeszcze napiszesz że i bluzka jest twojego autorstwa to zostajesz moim modowym guru :)
OdpowiedzUsuńAleż mi miło, ale bluzki nie szyłam - to z wyprzedaży F&F za 15 zł
UsuńŚliczna spódniczka! Taka letnia, trochę w stylu vintage ♥
OdpowiedzUsuńFaktycznie przypomina fasony z dawnych lat, szczególnie z tą długością...
UsuńPiękna spódniczka :) materiał super :) z tego materiału ślicznie by też sukienka wyglądała :)
OdpowiedzUsuńMyślałam o sukience - przyznaję,ale tkanina nawet po dekatyzacji jest dość sztywna a chciało mi się wygodnego ciucha:)
UsuńNiestety ani góra ani dół to nie moje klimaty. Ale fajnie, że sama szyjesz sobie ubrania. :)
OdpowiedzUsuńDobrze jest gdy się wie co się lubi, a moja Babcia mówi: nie to co ładne, tylko co się komu podoba - szanuję gusty innych :) Dziękuję za odwiedziny! Magdalena
UsuńCieszę się, że tu zajrzałam. Marzę o fajnych ciuchach zakrywających moje mankamenty... Twoje spódnica jest OBŁĘDNA - sama bym taką chciała. Mam maszynę do szycia, nic tylko się przemóc i nauczyć jej używać ;) Śwetna stylizacja! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie ma co zwlekać, czas zacząć działać! Zacznij od prostych projektów, uszyj sobie spódnicę ołówkową lub prostą bluzkę i zobaczysz że warto poświęcić trochę czasu na naukę.Zapraszam do odwiedzania mojego bloga częściej - już szykuję kilka tutoriali również dla początkujących:)
UsuńPiekna spodnica i cudnie wykonana :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję, wykończenie nie zajęło tak dużo czasu a efekt jest:)
UsuńKoszt tak niski, a efekt - WOW!
OdpowiedzUsuńGdy się już ma umiejętność szycia można szyć wszystko i ze wszystkiego, zapraszam do nauki ze mną!
UsuńSpódnica jest piękna - uwielbiam takie wzory! :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że Tobie też się podoba.Zapraszam do śledzenia bloga, nowe projekty już wkrótce...
UsuńŚwietna spódnica, piękny materiał z zieloną bluzeczką masz śliczny zestaw ;-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń