Nie szyłam mu nic wcześniej prócz kurtki (tak, zaczęłam od tych trudniejszych rzeczy,ale w moim życiu nie wiele rzeczy dzieje się logicznie). Dresówka w wilki była jednak taka zachęcająca, że musiałam spróbować. Wykrój odrysowałam od bluzy w której Gucio chodzi, coś jednak przy dekolcie musiało pójść nie tak, bo dość, że jest ciut za duży to za nisko jak na takie odszycie ściągaczem. Ten problem wylazł na wierzch dopiero przy noszeniu, bo lekko sterczy choć nie przeszkadza to w zabawie. Szycie tej tkaniny to bajka, gładko i szybko. Welurek na rękawach zachowuje się ciut gorzej, overlock miał z nim jakiś problem, poprawiłam stębnówką.
Spodenki też odrysowałam od innych, tyle że tu tkanina jest sztywniejsza i układają się ciut inaczej, stan powinien być dłuższy, podczas hasania lekko zsuwają się. Wszystkie te sprawy wymagające korekty zachowam w pamięci do następnego razu, tymczasem Gutek testuje dres u prababci Kazi i nic mu nie przeszkadzają te niedociągnięcia w stawaniu na rękach i skakaniu po łóżku...
pozdrawiam
Magdalena
Podsumowanie:
koszty: 0,5 m dresówki w wilki 18zł + 0,5 m welurku 18zł, zamek 2,5, metka 1zł całość 39,5 zł a tkaniny starczy jeszcze na spodenki
czas przygotowania: 1 godzina
stopień trudności: może być dla początkujących, ale radzę wybrać gotowy wykrój i nie kombinować jak ja
Co ja mogę tu napisać? Marzy mi się maszyna do szycia i talent taki jak Twój :) Bosko!
OdpowiedzUsuńDzięki! Nie marz - kup maszynę i szyj!
UsuńPrzecudowny wzór materiału!
OdpowiedzUsuńTak tak! Wzór to jest to co tygryski lubią najbardziej:)
UsuńMaszyna do szycia daje wolność wyboru, materiał, styl, krój. Chyba jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia i umiejętności. Pozazdrościć.
OdpowiedzUsuńTo prawda! Czasem czuję, że mogę wszystko :)
UsuńSuper dresik. Ja nie mam odwagi szyć dzianin, ale będę musiała się odważyć z uwagi na prezent którym jest overlock :).
OdpowiedzUsuńOj! No odwagi! Bierz się do szycia, przed Tobą masa świetnych projektów! Ja bez overlocka żyć nie mogę:)
Usuń