Piękny perkal kupiłam już jakiś czas temu na sukienkę wizytową, która zresztą świetnie sprawdziła się na weselu. Została mi dziwnej wielkości resztka i wciąż mnie kusiło żeby coś z niej szyć, po głębszym wdechu uszyłam bluzkę na lato. Bardzo podoba mi się ten lustrzany efekt na tkaninie dlatego powtarzam go w sesji tuż przed burzą. Spodnie z bcp ucięłam i zwęziłam żeby bardziej pasowały do stylu lat 60-tych, buty Brado - piękne, ale strasznie niewygodne, mimo że skórzane miały dziś właściwie swoje wielkie wyjście i chyba na tym się skończy.
świetna bluzeczka, wzór na tkaninie fantastyczny :-)
OdpowiedzUsuńz chęcią zabrałabym Ci tę bluzeczkę, jest świetna, a ze spodniami tworzą zestaw idealny.
OdpowiedzUsuńdzięki dziewczyny! tylko ta moja mina mogłaby być lepsza, cóż trzeba cwiczyć:)
OdpowiedzUsuńSliczny ten material i bardzo ladna bluzeczka. Torebka tez fajna.
OdpowiedzUsuń