czerwca 12, 2013
ciepło, cieplej, gorąco! uff!
Z myślą o sobocie u rodziców powstała sukienka z bawełny, mocno się gniecie,ale ma dodatek lycry więc powinna się nosić całkiem dobrze. Wcześniej szyłam żakiet dla Mamusi z tej samej tkaniny i ładnie się sprawdził na ślubie, mimo, że odprasowanie go wymagało cierpliwości.
Przepiękna:)
OdpowiedzUsuńCudna!
OdpowiedzUsuń